Wycie wilków jest jednym z najbardziej tajemniczych dźwięków, jakie możemy usłyszeć w przyrodzie. Słuchanie wycia całej grupy rodzinnej – składającej się najczęściej z kilku osobników – to naprawdę niezwykłe doświadczenie. Podczas takiego seansu wydaje się, że w spowitym mrokiem lesie „koncertuje” co najmniej kilkanaście drapieżników. Zwykle nie zdajemy sobie sprawy, że to tylko złudzenie, wywołane emitowaniem przez wilki dźwięków harmonicznych. Rozchodzą się one na znaczną odległość i wywołują „mrożące krew w żyłach” wrażenie na ewentualnych intruzach – obcych wilkach. W zamierzchłych czasach także ludzie wykorzystywali dźwięki harmoniczne, by komunikować się na duże odległości. Pamiątką tych praktyk jest tradycyjny śpiew gardłowy, polegający na jednoczesnym emitowaniu dźwięków harmonicznych razem z dźwiękiem bazowym, co sprawia wrażenie wydawania kilku dźwięków naraz. Taki właśnie rodzaj śpiewu do dziś usłyszeć można na Syberii, w Mongolii, Japonii, Afryce, na Grenlandii i Alasce.
Najważniejszą funkcją wycia jest komunikacja pomiędzy członkami grupy rodzinnej. Stanowi ona blisko 90% wokalnej aktywności drapieżników. Z tego ponad połowa to komunikacja pomiędzy wilkami w obrębie grupy, gdy wyją po to, by zlokalizować się w lesie i spotkać po polowaniu. Także szczenięta i ich opiekunowie przebywający w pobliżu nory często komunikują się z resztą grupy będącą właśnie na łowach, by np. zasygnalizować grożące im niebezpieczeństwo lub głód. Wilki chętnie też wyją tuż przed wyruszeniem na polowanie, co nasuwa skojarzenia z pieśnią bojową. Drapieżniki wyją także po spotkaniu się wszystkich członków rodziny, co jest zapewne częścią rytuału powitalnego.
Największe natężenie aktywności wokalnej rejestruje się w lecie, w okresie intensywnej opieki nad szczeniętami. Jak łatwo się domyślić, wilki zazwyczaj wyją w nocy. Zbiega się to z okresem ich największej aktywności łowieckiej, gdy cała grupa lub jej część opuszcza miejsce dziennego odpoczynku, wyruszając na polowanie. Nie znaleziono żadnego potwierdzenia dla popularnego mitu, że pełnia księżyca prowokuje wilki do wycia.
Najbliższe miejsce, w którym potwierdzono obecność sześciu osobników, to Las Kampinoski. Zatem bez większych obaw zapraszamy na BiegamBoLubię LASY w Lasach Chojnowskich. Do zobaczenia na trasie!
źródło: https://www.polskiwilk.org.pl/